łonecznik to motyw odziedziczony po angielskim estetyzmie, którego, obok lilii, był godłem.
Ciekawy ze względu na długą łodygę, pasującą do secesyjnego wertykalizmu. Ale z uwagi na prosty kształt tej łodygi odpowiadający raczej prostoliniowej odmianie secesji.
Taka właśnie była częstsza na ziemiach polskich, dlatego m.in. zrobił on u nas wielką furorę. Drugim powodem był rodzimy charakter tego kwiatu.
Polscy artyści chętniej niż egzotyczne portretowali i stylizowali rośliny naszych łąk i ogrodów.
Szczególnie ciekawe wśród przedstawionych tu przykładów wykorzystania omawianego motywu są te z wrocławskiej kamienicy przy ul. Ruskiej 3-4.
Widoczne na niej słoneczniki oprócz części naziemnej mają także część podziemną.
Secesja bardzo lubiła pokazywać korzenie roślin, dające okazję do kreślenia falistych linii i podkreślające biologizm życia.
Bielsko-Biała |
Kraków, pl. Wszystkich Świętych 5 - kościół Franciszkanów, proj. Stanisław Wyspiański, 1895 |
Kraków, Reformacka 3, proj. Władysław Kaczmarski, 1905 |
Lublin, Chopina 11, proj. Ksawery Drozdowski |
Budapeszt, Honved 3 - dom Bedo |
Budapeszt, Honved 3 - dom Bedo |
Nysa, Prudnicka |
Sopot, Parkowa 55 |
Praga, Hasztalska 6 |
Lublin, Krakowskie Przedmieście 51 |
Przemyśl, Grunwaldzka 4, proj. Jan Pawlisz, 1912 |
Toruń, Chopina 20 |
Warszawa, Aleje Jerozolimskie 47, proj. Ludwik Panczakiewicz, 1905-1906 |
Wrocław, Ruska 3-4, proj. Max Kessel, 1900-1902 |
Wiedeń, stacja metra Karlsplatz, proj. Otto Wagner, 1898 |