© Tekst i zdjęcia: muzeumsecesji.pl 2012
(...) Triest to, po pierwsze, miasto leżące przy granicy, po drugie - czego nie należy mylić - jest miastem pogranicza, po trzecie wreszcie, bywał ziemią niczyją pomiędzy granicami,
bramą, przez którą kultura Europy Środkowej docierała do Włoch i na Zachód. (...) Jest miastem małym, lecz bardzo szczególnym,
miastem włoskim z niewielką mniejszością słoweńską oraz innymi wspólnotami etnicznymi, istniejącymi zwłaszcza w przeszłości: z kulturową obecnością niemiecką,
a przede wszystkim długą tradycją austriacką. Do 1918 roku Triest stanowił część cesarstwa habsburskiego, był portem, wyjściem na morze Europy Środkowej,
tyglem narodów pochodzących z całego regionu i tworzących mieszaninę różnorodnych składników. (...) Triest to miasto, gdzie pojmuje się od razu,
jak złożona jest kwestia kulturowej tożsamości, krzyżowanie się kultur, narodowości, języków (...).
[Claudio Magris (pisarz ur. w 1939 r. w Trieście), fragment odczytu "Europa widziana z Triestu"]
róbowaliśmy poczuć klimat Triestu - jego habsburską przeszłość, wielokulturowość, lokalną tożsamość. Triest wydał nam się jednak przede wszystkim miastem włoskim, w którym elegancko ubrani ludzie popijają kawę, pochłaniają pastę i pomykają na skuterkach.
Widok na katedrę San Giusto |
Uliczka prowadzaca do bazyliki Santa Maria Maggiore |
Jedna z cichych uliczek na wzgórzu zamkowym |
Okolice via del Corso - włoskie klimaty |
Via Santa Catarina da Siena. Włoskich klimatów ciąg dalszy |
Choć ludność włoska stanowiła w nim większość od zawsze, Triest stał się częścią Włoch dopiero po 1918 roku. Ciekawa jest też jego powojenna historia.
Od roku 1947 do 1954 leżał w obrębie tzw. Wolnego Terytorium Triestu, tworu politycznego podzielonego na 2 strefy, z których pierwsza (z miastem Triest)
- administrowana przez USA i Wielką Brytanię - z czasem przeszła w ręce Włoch, a druga - zarządzana przez Jugosławię - stała się częścią tej ostatniej.
Formalnie zmiany te zostały potwierdzone dopiero w roku 1975.
Na kimś, kto niekoniecznie lubi poszukiwać historycznego ducha miasta, wrażenie zrobią baseny portowe przy nabrzeżu, leżące w bezpośredniej bliskości historycznych dzielnic
- nie są one peryferyjną dzielnicą przemysłową, lecz integralną częścią miasta. Triest jest dumny ze swego Canal Grande, w którego perspektywie stoi neoklasycystyczny kościół św. Antoniego Cudotwórcy.
Dawniej w kanale cumowały wielkie żaglowce, wiozące emigrantów do Stanów Zjednoczonych. Bardzo atrakcyjne jest amfiteatralne położenie miasta, z widokiem na Zatokę Triesteńską.
Basen portowy z widokiem na Piazza Unità d'Italia |
Canal Grande i kościół św. Antoniego |
Widok na morze ze schodów przy via Giacomo Clamician |
Stroma uliczka w starej części miasta |
Kapliczka w pobliżu Piazza Unità d'Italia |
Budynki z przełomu wieków związane z władzą są raczej konserwatywne stylowo. Domy wznoszone dla prywatnych inwestorów częściej reprezentują styl secesyjny. Na początku XX wieku współistniały w Trieście secesja włoska (zwana stile floreale lub Liberty style), secesja wiedeńska i niemiecki Jugendstil. W mieście działali: Max Fabiani i Josip Costaperaria - uczniowie i współpracownicy wiedeńskiego architekta Ottona Wagnera, mediolańczyk Giuseppe Sommaruga - jeden z ważniejszych przedstawicieli włoskiej secesji i wykształceni w Wiedniu triesteńczycy: Giorgio Zaninovich, Romeo De Paoli i Giacomo Zammattio. Poza tym wielu mniej znanych artystów: Umberto Fonda, Giovanni Maria Mosco, Nicola Drioli, Augusto Bachschmidt, Giovanni Widmer, Luigi Dompieri.
Geometryczna secesja przy via Fulvio Testi |
Fasada kamienicy przy via Riccardo Bazzoni 7 |
Ceramiczny fryz tej kamienicy |
Fauny strzegące wejścia do kamienicy przy via Tigor 12 |
Secesyjne głowy zdobiące dom przy via Tigor 11a |
Ten sam motyw w innym wydaniu, lecz na tej samej kamienicy |
Via Tigor 12. Secesyjne głowy w tajemniczej bramie |
Wnętrze tej tajemniczej bramy |
Krata bramy przy via Tigor 12 |
Obła linia fasady kamienicy przy via Riccardo Bazzoni 5 |
Secesyjne dekoracje domu przy via Riccardo Bazzoni 5 |
Geometryczna brama tego domu |
Przy Piazza Unità d'Italia stoi zbudowany w latach 1901-1905 Palazzo del Governo. Zaprojektowany przez wiedeńskiego architekta Emila Artmana, wzniesiony na miejscu istniejącego tu wcześniej pałacu c.k. namiestnika. Z powodu niestabilności podłoża został zbudowany, tak jak inne budynki na nabrzeżu, na betonowych słupach. Architekt inspirował się architekturą renesansową, którą połączył z elementami secesji wiedeńskiej. Na pierwszym poziomie - boniowanie w białym kamieniu. Drugi poziom zdobi błyszcząca złotem mozaika. Na szczycie - kamienna balustrada tarasu. To ona najbardziej, co widać na trzecim zdjęciu, nawiązuje do secesji wiedeńskiej.
Widok na Piazza Unità d'Italia. W głębi widoczny Palazzo del Governo |
Palazzo del Governo - część fasady budynku |
Kamienna balustrada z secesyjnymi elementami geometrycznymi |
Olśniewająca mozaika - bardziej neorenesansowa niż secesyjna |
Pescheria (czyli targ rybny) przy Riva Nazario Sauro, została wybudowana w 1913 roku według projektu Giorgio Polliego, który dopasował budynek do neostylowej zabudowy nabrzeża. Ponieważ przypomina kościół, triesteńczycy nazywają go ironicznie Santa Maria del Guato (guato to podobno ryba). Obecnie mieszczą się w nim sale wystawowe. W pierwszej połowie 2011 roku odbywała się tu zresztą wystawa dotycząca triesteńskiej secesji.
Pescheria - fotografia z końcowej fazy budowy |
Na tej starej fotografii dobrze widać geometryczne, właściwe secesji wiedeńskiej podziały okien budynku |
Dekoracje w postaci morskich stworzeń - korespondujące z przeznaczeniem hali |
Neorenesansowa wieża |
Rozmaite motywy zdobnicze - roślinne, morskie i delikatne, geometryczne |
Secesyjna ośmiornica |
Przy Piazza della Borsa wznosi się jeden ze znaczniejszych (czy najpiękniejszy? - to dyskusyjna kwestia) przykładów secesji w mieście: Casa Bartoli. Z lat 1905-1906. Owoc wyobraźni Maksa Fabianiego. Casa Bartoli została pomyślana jako budynek wielofunkcyjny - pierwszy poziom, zarezerwowany dla sklepów, ma duże otwory okienne; weranda, wykonana z eleganckich żeliwnych elementów, służyła jako ogród zimowy restauracji; długi balkon nad werandą należał do prywatnych mieszkań położonych na kolejnej kondygnacji. Architekt zastosował nowoczesną konstrukcję żelbetową, pierwotnie wykorzystywaną przy budowie obiektów portowych.
Casa Bartoli - projekt Maksa Fabianiego |
Fasada ze spektakularnym przeszkleniem pierwszego piętra |
Dekoracyjne balkony |
Bujna dekoracja roślinna |
Casa Polacco u zbiegu Corso Italia i via Imbriani, przy Piazza delle Pigatte. Budynek, zaprojektowany przez Romeo De Paoliego, zbudowano w latach 1908-1909. Nazwa pochodzi od nazwiska zleceniodawczyni - Giselli Polacco. Figury kobiet na szczycie są dziełem Romeo Rathmanna.
Casa Polacco - projekt |
Zwieńczenie budynku z secesyjnym oknem i figurami kobiet |
Casa Basevi przy via San Giorgio to dzieło Eugenio Geiringera z 1903 roku. Kamienica została zbudowana dla jednego z przedstawicieli znanej tutejszej rodziny Basevi. Można w niej rozpoznać wpływy wiedeńskie, choć nie obyło się bez kolumienek, girland i tym podobnych ozdóbek.
Casa Basevi - widok ogólny |
Szczyt budynku |
Dekoracje secesyjne i neostylowe |
Wszystkim, którzy chcieliby zobaczyć triesteńską secesję, której nam nie udało się odnaleźć i sfotografować, polecamy grupę dyskusyjną: Liberty a Trieste.